czwartek, 31 grudnia 2009

Podsumowanie roku na Północnym Kaukazie

Oto jak przedstawia się w liczbach mijający 2009 r. według oficjalnych źródeł :

•W Rosji doszło do około 900 przestępstw o charakterze „terrorystycznym”.
•90% z nich miało miejsce w Inguszetii, Dagestanie i Czeczenii.
•Służbom bezpieczeństwa udało się zlikwidować około 400 i zatrzymać ponad 700 bojowników i 130 ich współpracowników.
•Zlikwidowano około 470 schronów i baz z uzbrojeniem, skonfiskowano 442 fugasy, ponad 1,5 sztuk broni palnej i 5 ton materiałów wybuchowych.
•Od początku 2009 r. zarejestrowano także ponad 27 tysięcy przestępstw związanych z nielegalnym handlem bronią, amunicją i materiałami wybuchowymi.

Co ważne, nie podano jakie straty wśród swoich funkcjonariuszy poniosły rosyjskie służby bezpieczeństwa i rosyjska armia. Zdaniem opozycyjnego wobec Kremla dyrektora Instytutu Analiz Ekonomicznych Andrieja Iłłarionowa liczba ta sięga około 300 osób.

Biorąc pod uwagę powyższe dane, jakie są zatem perspektywy na przyszły rok dla Kaukazu? Raczej niezbyt dobre. Świadczy o tym chociażby najnowsze opublikowane nagranie przywódcy kaukaskich mudżahedinów emira Doku Umarowa, który zapowiedział na nowy rok kolejne zamachy w Rosji, w tym również na cele cywilne. Jak pokazał zamach na Newski Ekspres i intensyfikacja działań północnokaukaskiej partyzantki, Moskwa nie jest przygotowana do zwalczania coraz poważniejszych zagrożeń asymetrycznych.

P.s. 1 Powody do zmartwień ma także Azerbejdżan, w którego stolicy – Baku doszło wczoraj do samobójczego zamachu. Według wstępnych doniesień obyło się na szczęście bez ofiar (poza samym zamachowcem). Nieznane są motywy kierujące mężczyzną, lecz biorąc pod uwagę, że nie było to pierwsze tego typu zdarzenie w stolicy Azerbejdżanu, przeciwdziałanie podobnym aktom przemocy będzie dla azerbejdżańskich władz jednym z głównych wyzwań 2010 r.

P.s. 2 Nawiązując do postu na temat handlu bronią na obszarze postsowieckim zauważam, że zgodnie z odczytem zaprezentowanym przez członków antyterrorystycznej komisji w 2009 r. przechwycono dostawy uzbrojenia z Abchazji i Osetii Południowej dla północnokaukaskich bojowników.